Kobiety lubią wyglądać atrakcyjnie cały rok, ale są szczególne dni w roku, kiedy każda z nas już od rana szykuje się na wielkie wyjście i bez wątpienia Sylwester tuż obok własnego ślubu to ten dzień, kiedy nie uznajemy półśrodków i przykładamy uwagę do każdego detalu stroju, fryzury i właśnie makijażu.
Osoby, które nie zajmują się makijażem zawodowo mogą jednak pominąć "nieoczywiste dla nich" kroki, w następstwie czego efekt finalny okaże się niezadowalający nawet jeśli każdy krok procesu malowania zostanie poczyniony prawidłowo.
Jeśli posiadasz w kosmetyczce podkład, róż, puder, tusz do rzęs, cienie do powiek i pomadkę co uważasz za wystarczający komplet to zapoznaj się proszę z artykułem poniżej.
Na co zatem zwrócić uwagę zanim przystąpimy do malowania?
Po pierwsze PIELĘGNACJA.
Jeśli nie przygotujesz skóry do nałożenia wielu warstw kolorówki cały wysiłek pójdzie na marne, Twój nastrój nie będzie szampański, zdjęcia uwidocznią to co chciałaś ukryć, a Twój nowy nabytek w postaci luksusowego pudru czy palety cieni "za miliony monet" trafią do kosza.
Już dzień wcześniej zadbaj o odpowiednie oczyszczenie, nawilżenie, unikaj solarium, które może podrażnić skórę, dekolt, a jeśli masz możliwość to warto zwrócić uwagę na oferowane przez salony kosmetyczne zabiegi tzw. bankietowe, które np. ekspresowo liftingują skórę na twarzy i/lub szyi (szczególnie polecane dla cery dojrzałej).
Po drugie BAZA pod podkład (w następnym punkcie wspomnimy również o bazie pod cienie/pigmenty).
Kolejny produkt dość często pomijany, a niezwykle istotny w makijażu to nic innego jak baza pod podkład. Jest jak płótno, która ukrywa pory, wygładza strukturę skóry jak również pozwala utrzymać się podkładowi dłużej (a przecież w tą wyjątkową noc na tym Ci zależy, prawda?) dzięki czemu możesz być spokojna, że o dwunastej w nocy przy składaniu sobie życzeń, całowaniu się serdecznie po policzkach czy podczas robienia zdjęć podkład utrzyma się na swoim miejscu.
(kliknij) → W naszym sklepie mamy do zaoferowania bazę z efektem bluru
Po trzecie BAZA POD PIGMENTY/CIENIE
Uwierz nam, że ten kosmetyk potrafi zdziałać cuda.
Czy nie zdarzyło Ci się, że miałaś "zrolowane" cienie na zagięciu powieki? Albo osypujących się na twarz? A może cienie z drobinami brokatu były wszędzie tylko nie tu gdzie powinny czyli na twarzy, bluzce?
Jeśli do tej pory nie używałaś to zacznij, a na pewno będziesz zadowolona ;-)
Ten produkt przy makijażu wieczorowym jest szczególnie potrzebny, gdyż często na tę noc decydujemy się zaszaleć z formułą cienia lub pigmentu i nakładamy brokatowe, grubsze formuły, które potrzebują lepkiej bazy (kleju do brokatu).
(kliknij) → Baza pod cienie/pigmenty do powiek
Po czwarte UTRWALACZ DO MAKIJAŻU/FIXER
To taki jakby lakier na włosy czyli już po skończeniu makijażu spryskujesz twarz fixerem, który sprawia, że makijaż będzie się skutecznie trzymał twarzy, a Ty możesz spokojnie zakładać szpilki i śmigać na wyjątkową noc w roku ;-)
(kliknij) → Utrwalacz do makijażu w sprayu
Naturalnie pozostaje kwestia samego makijażu, dlatego podsumowując:
♦ dzień przed Sylwestrem dbasz o odpowiednią pielęgnację
♦ przed przystąpieniem do makijażu najpierw nałóż bazę
♦ po nałożeniu bazy aplikujesz podkład, następnie puder, bronzer, róż, rozświetlacz ( pamiętaj, że rozświetlacz podkreśla niedoskonałości i zmarszczki więc jeśli masz trądzik, bruzdy, zmarszczki nieumiejętna aplikacja może pogorszyć efekt)
♦ na powiekę nałóż bazę, cień, jeśli robisz kreskę to zrób kreskę i dopiero na koniec umaluj rzęsy (możesz nakleić sztuczne w pasku, ale osobom mniej wprawionym proponujemy pomoc drugiej osoby)
♦ zadbaj o brwi - nie bez powodu mówi się, że brwi są ramą dla oczu i bez wątpienia tak jest.
Jeśli masz gęste, ciemne to wystarczy podkreślić mydełkiem, które ujarzmi brwi oraz nada im zdrowego blasku.
Przy brwiach jaśniejszych, rzadkich warto użyć cień do brwi, pomadę, kredkę bądź świetnie sprawdzi się pisak, którym w subtelny sposób "domalujesz" brakujące włoski i nadasz im pożądany kształt.
♦ usta maluj na końcu, warto podkreślić ich kontur kredką (konturówką), następnie wypełnić pomadką.
Potem już tylko fixer utrwalający i jesteś gotowa do wyjścia!
Napisz w komentarzu czy artykuł okazał się pomocy.
A może chcesz poruszyć temat, który powinniśmy rozwinąć na naszym blogu?
Pisz śmiało ;-)